Przełom lutego i marca to szczególny czas w roku. To wtedy w szczególny sposób upamiętniane są sylwetki osób, dzięki którym dziś żyjemy w wolnym i niepodległym państwie. Jednym z bohaterów, który za walkę o Ojczyznę zapłacili najwyższą cenę, był generał August Emil Fieldorf, ps. „Nil”, którego stracono 24 lutego 1953 roku po wcześniejszym sfingowanym procesie sądowym. 65. rocznicę śmierci „Nila” władze wojewódzkie uczciły wspólnie z uczniami Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7 oraz Szkoły Podstawowej numer 33 i mieszkańcami Olsztyna. Z tej okazji młodzież przygotowała montaż słowno-muzyczny, po którym złożono kwiaty przy pomniku na Skwerze Fieldorfa. „Dziś, po blisko 70 latach, możemy w nich odkrywać naszych bohaterów, z należytym szacunkiem wpisywać ich do panteonu polskich bohaterów walki o wolność” - podkreślał wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
1. marca to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jego obchody rozpoczęło otwarcie w Urzędzie Wojewódzkim wystawy „Śladami Żołnierzy Niezłomnych na Warmii i Mazurach”. Wydarzenie było również okazją do wręczenia Medalu Pro Patria Zespołowi Szkół Budowlanych w Olsztynie za zasługi w upamiętnianiu walki o niepodległość Polski. Wojewódzkie Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowano w Miłomłynie. Rozpoczęła je uroczysta Msza święta w intencji Ojczyzny i przemarsz służb mundurowych pod pomnik Danuty Siedzikówny pseudonim „Inka”. Częścią wydarzenia był Apel Pamięci i salwa honorowa ku czci poległym w walce o wolną Polskę. W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele władz samorządowych oraz organizacji wojskowych i kombatanckich. Kwiaty i znicze pod pomnikiem Inki złożyli między innymi byli żołnierze Armii Krajowej.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest od 1 marca 2011 roku.
