W ubiegłym miesiącu policjanci z Dywit otrzymali prośbę o pomoc w ustaleniu złodziejki zegarka. Do kradzieży doszło na początku roku w Szwecji. Wartość zegarka to 50 tys. złotych. Jak się okazało, 61-letnia mieszkanka Dywit wzięła zegarek należący do mężczyzny, który właśnie przechodził przez bramkę lotniskowej kontroli.
Kobieta początkowo twierdziła, że zabrała zegarek przez pomyłkę. Później przyznała się do kradzieży.