Szpital Miejski w Olsztynie przechodził bardzo trudny czas. Potężne zadłużenie, odchodząca z pracy kadra wykwalifikowanych lekarzy – to były największe bolączki miejskiej placówki medycznej. Na szczęście udało się wypracować schematy, które pozwoliły pracować w trudnym czasie pandemii.
W lipcu minionego roku został opracowany plan naprawczy szpitala, który był podstawą do starania się o kredyt bankowy na restrukturyzację zadłużenia. Dzięki poręczeniu przez samorząd Olsztyna, udało się ten kredyt otrzymać.
Obecnie – dzięki samorządom województwa, miasta oraz wojewodzie warmińsko-mazurskiemu – udaje się realizować inwestycje. Za kwotę prawie 5 mln złotych doposażony został oddział urologii, realizowany jest program informatyzacji szpitala, który również na bieżąco korzysta z dotacji „covidowych”, za które ma być doposażony oddział ginekologii i położnictwa. Szpital pokazuje, że warto w niego inwestować.