Sportowe emocje, okazja do wspomnień, a przede wszystkim spotkania z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. Mecz Polska – Niemcy w Naterkach odbył się już po raz 31. „Nazywamy to meczem Polska – Niemcy. To jest spotkanie pomiędzy byłymi, a obecnymi mieszkańcami naszej miejscowości. Te związki pozostały i kiedy tylko nadarzyła się okazja, to ci nasi goście, głównie z Niemiec oczywiście przyjeżdżali i spotykali się na tym boisku” – wyjaśnia Zbigniew Kukuć, sołtys Naterek i prezes Stowarzyszenia Kulturalno-Sportowego „Diament”.
Historia spotkań piłkarskich w Naterkach sięga przełomu lat 80. i 90. ubiegłego wieku. „Po prostu wyjechaliśmy na Zachód i przyjeżdżaliśmy na urlop i spotykaliśmy się z naszymi właściwie koleżankami ze szkoły, z pracy i tutaj na boisku zaczęło się od skrzynki piwa. Żeśmy grali, my z dziećmi siedzieliśmy na boku, a nasi mężowie, bracia grali w piłkę” – wspomina Ela Schulz, współorganizatorka meczu.
Głównym organizatorem meczu jest Stowarzyszenie Kulturalno-Sportowe Diament, które powstało, by scalać obecnych i byłych już mieszkańców Naterek. „Po pierwszym wyjeździe, który zorganizowałem, jeszcze nie było wtedy „Diamentu”, to był rok 2000 i po tym przyjeździe narodziła się taka myśl, żeby powstało stowarzyszenie, żeby nabrało to takiego większego rozmachu no i gramy do dzisiaj, już nie o skrzynkę piwa, mamy puchary, mamy medale okolicznościowe” – mówi Stanisław Krzysztof Buśko, współorganizator meczu.
Mecz budzi zainteresowanie nie tylko w Naterkach, ale też na terenie całej gminy Gietrzwałd. „Tradycja, historia, ponad 30 lat spotkań, bez umów, bez traktatów. Po prostu zwykła gościnność, przyjaźń” – podkreśla wójt gminy Jan Kasprowicz.